Większości z nas urlop kojarzy się z wypoczynkiem od codziennych obowiązków, a przede wszystkim od pracy. Z raportu sporządzonego przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju wynika, że Polacy są jednym z najbardziej zapracowanych społeczeństw – zajmujemy 7 miejsce na 38 państw. Nie dziwi zatem fakt, że urlop jest dla nas czymś wyjątkowym, tym bardziej, że pracownikowi przysługuje w ciągu roku zaledwie 26 dni urlopu, a osoby prowadzące własną działalność gospodarczą często nie mogą sobie pozwolić na urlop chociażby w takim wymiarze.
Dużo czasu spędzamy nie tylko na przygotowaniach do wyjazdu ale również na szukaniu ofert biur turystycznych, które spełnią nasze oczekiwania. Cały okres planowania, rezerwacji, organizacji, a następnie oczekiwania na podróż i urlop – który może trwać nie tylko kilka tygodni ale nawet miesięcy – wiąże się z przyjemnymi odczuciami psychicznymi. Niestety zdarza się, że po dotarciu na miejsce okazuje się, iż warunki imprezy turystycznej są dalekie od oferty opisanej w katalogu wakacyjnym. W zależności od stopnia rozbieżności stanu faktycznego od opisanego przez biuro podróży można starać się o zadośćuczynienie za zmarnowany urlop.
Czy odszkodowanie od biura podróży jest możliwe?
Możliwość dochodzenia samego odszkodowania od biura podróży za nienależyte wykonanie umowy o usługę turystyczną uregulowana została w ustawie z dnia 24 listopad 2017r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych. Jednakże niezależnie od tych roszczeń, może nam przysługiwać również zadośćuczynienie za zmarnowany urlop, nazywane też zadośćuczynieniem za utratę przyjemności z wakacji albo zadośćuczynieniem za utracony wypoczynek.
Chodzi w istocie o szkodę niematerialną (krzywdę) poniesioną przez podróżnego (klienta) w wyniku niewykonania lub nienależytego wykonania przez organizatora turystyki umowy o usługę turystyczną, a w szczególności polegającą na utracie oczekiwanych w związku z zawarciem umowy przyjemnych przeżyć, wiązanych najczęściej z podróżą, relaksem i wypoczynkiem. Takie dobra jak odpoczynek, regeneracja sił, unikanie stresu, komfort psychiczny, przyjemność ze spędzenia czasu w wybrany sposób, podróż bez zakłóceń, bez nieprzyjemności, zasługują z całą pewnością na ochronę.
Zadośćuczynienie za zmarnowany urlop w ocenie Sądu Najwyższego
Sąd Najwyższy już w uchwale z dnia 19.11.2010r. (sygn. akt III CZP 79/10) potwierdził możliwość domagania się przez klienta od biura podróży zadośćuczynienia pieniężnego za zmarnowany urlop. W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy odwoływał się m.in. do orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który np. w wyroku z dnia 12.03.2002r (nr C-168/00) orzekł, że konsument ma prawo do odszkodowania za uszczerbek niemajątkowy (krzywdę) powstały na skutek niewykonania lub nienależytego wykonania umowy przez organizatora imprezy turystycznej.
Sąd Najwyższy wskazał przy tym, że prawo do spokojnego wypoczynku (urlopu) samo w sobie nie jest oddzielnym dobrem osobistym, które podlegałoby ochronie na podstawie art. 23 kodeksu cywilnego. W niektórych sytuacjach działanie albo zaniechanie biura turystycznego, skutkujące „zmarnowaniem urlopu”, może stanowić jednocześnie naruszenie jakiegoś dobra osobistego, w tym zwłaszcza zdrowia albo nietykalności lub wolności osobistej. Urlop (okresowy odpoczynek) stanowi elementarną składową higieny psychicznej oraz jest środkiem odnowy somatycznej, a w związku z tym czynnikiem wpływającym bezpośrednio na zdrowie człowieka, będące jednym z podstawowych dóbr osobistych.
Jak udowodnić zmarnowany urlop?
Oczywiście nie każde nienależyte wykonanie usługi turystycznej daje podstawę do tego, żeby starać się o zadośćuczynienie za zmarnowany urlop, gdyż wszystko zależy od okoliczności konkretnej sprawy. Należy przy tym pamiętać, że to na kliencie biura podróży spoczywa obowiązek udowodnienia okoliczności uzasadniających zarówno należność zadośćuczynienia za zmarnowany urlop, jak i jego wysokość.
Warto zatem np. wykonać liczne zdjęcia, potwierdzające nieodpowiednie warunki panujące w hotelu i uzyskać dane świadków, którzy mogliby ewentualnie potwierdzić nienależyte wykonanie usługi turystycznej przez organizatora. Ponadto nie można zapomnieć o zgłoszeniu na miejscu zastrzeżeń rezydentowi biura podróży i sporządzenia pisemnego protokołu na tą okoliczność, a po powrocie do domu koniecznie złożyć pisemną reklamację w biurze podróży.
Jak wysokie może być zadośćuczynienie za zmarnowany urlop?
Kwoty zadośćuczynienia, jakie ewentualnie zasądzają sądy, oscylują od kilkuset do kilku tysięcy złotych (przeciętnie jest to kwota między 1.000 zł a 2.000 zł). Sądy podkreślają przy tym, że wynagrodzenie zapłacone przez klienta za imprezę turystyczną nie powinna stanowić punktu odniesienia dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia za zmarnowany urlop. Jeśli zatem za wycieczkę zapłaciliśmy na przykład 6.000 zł, to nie ma co liczyć na uzyskanie zadośćuczynienia w porównywalnej wysokości.